Bariery cyfryzacji | Hiperautomatyzacja i nowa era tworzenia oprogramowania korporacyjnego | Danone, Leroy Merlin, Maspex, Nutricia, Provident – outsourcing analityków zamiast outsourcingu programistów? | MVP w trzy miesiące…
Ostatni kwartał roku to w dużych przedsiębiorstwach zazwyczaj czas podsumowań, oceny poziomu realizacji celów, planowania oraz dążenia do zagospodarowania pozostałego budżetu rocznego. Jeśli wśród celów organizacji jest digitalizacja i optymalizacja procesów, warto do portfolio projektów włączyć inicjatywy zgodne z trendem hiperautomatyzacji. Pozwolą one osiągnąć ten cel szybko (nawet w ciągu kilku tygodni) i w założonych budżetach. Takie zwinne podejście do transformacji cyfrowej stosują już rynkowi liderzy w swoich branżach, np. Danone, Leroy Merlin, Maspex, Nutricia czy Provident.
W każdej branży trwa wyścig, którego zwycięzcy dostaną największą porcję rynkowego tortu. Z roku na rok coraz istotniejszym źródłem przewagi biznesowej jest cyfryzacja totalna i nic nie wskazuje na to, by ten trend miał się odmienić. Według firmy analitycznej Gartner, w nadchodzącym roku największe wydatki w świecie IT wiązać się będą z inwestycjami w oprogramowanie korporacyjne – prognozowany poziom wydatkowania na enterprise software w 2022 wynosić będzie wg Gartner 669 mln USD, co jest równoznaczne ze wzrostem o 11,7% w stosunku do roku 2021. Zdaniem analityków „przedsiębiorstwa będą inwestować w narzędzia wspierające innowacje, zapewniające możliwość funkcjonowania niezależnie od lokalizacji oraz wspierające produktywność (…)” (Gartner).
Bariery cyfryzacji
Zapotrzebowanie na oprogramowanie jest ogromne i stale rośnie, jednak dostępność ekspertów IT na rynku jest wciąż niewystarczająca, przez co skompletowanie zespołu specjalistów jest trudne i kosztowne. Dodatkowo, realizacja większości projektów IT jest bardzo czasochłonna. Tworzenie systemów informatycznych może trwać od kilku miesięcy do kilku kwartałów, ale też potrafi ciągnąć się latami. Zwłaszcza skomplikowane, szyte na miarę systemy IT wymagają czasu na ich zaprojektowanie, budowę, przetestowanie i wdrożenie. Proces ten angażuje nie tylko znaczące środki finansowe, ale także ludzkie, przez co projekty informatyczne są kosztowne i wiążą się z wieloma ryzykami. Stanowi to poważną barierę w cyfryzacji przedsiębiorstw. Warto jednak w tym miejscu zwrócić uwagę na to, że tak, jak systemy IT transformują sposób działania firm na całym świecie, tak również samo ich tworzenie podlega dynamicznej ewolucji znosząc najbardziej powszechne blokery w digitalizacji firm. W jaką stronę zmierza tworzenie systemów IT?
Hiperautomatyzacja i nowa era tworzenia oprogramowania korporacyjnego
Cyfryzacja i coraz dalej idąca automatyzacja oraz rozwój uczenia się maszynowego i AI sprawiają, że coraz więcej zadań można powierzyć maszynom. Szybka cyfryzacja stała się priorytetem wielu przedsiębiorstw, zmuszając je do reorganizacji własnych procesów oraz rozszerzenia dotychczasowego modelu pracy o tryb zdalny. Zwiększony popyt na innowacyjne rozwiązania technologiczne sprawił, że Gartner kolejny rok z rzędu wśród najważniejszych trendów technologicznych wymienił „hiperautomatyzację”. Hiperautomatyzację rozumieć można jako zastosowanie zaawansowanych technologii w celu zautomatyzowania procesów w sposób, który będzie dużo bardziej efektywny niż za pomocą tradycyjnych metod. Jedną z technologii zaliczanych do nurtu hiperautomatyzacji jest, m.in. obok AI i robotyzacji procesów biznesowych (ang. Robotic Process Automation, RPA) programowanie nisko kodowe (ang. low-code) i bezkodowe (ang. no-code). Tak, jak RPA zmienia realizowanie procesów biznesowych, tak trendy takie jak low-code czy no-code przyspieszają tworzenie całych systemów IT. Gartner przewiduje, że do 2024 roku dzięki łączeniu ze sobą rożnych narzędzi do hiperautomatyzacji i redefinicji procesów organizacje obniżą swoje koszty operacyjne o 30% oraz że „zmiana w kierunku hiperautomatyzacji będzie kluczowym czynnikiem umożliwiającym przedsiębiorstwom osiągnięcie doskonałości operacyjnej (ang. Operational Excellence” (Gartner).
Productive24 to technologia łącząca w sobie najlepsze cechy narzędzi no-code i low-code, która pozwala tworzyć zaawansowane, szyte na miarę, omnichannelowe systemy informatyczne realizujące nawet najbardziej złożone procesy biznesowe. W Productive24 powtarzalne, czasochłonne prace programistyczne zastąpiono algorytmami, dzięki czemu tempo cyfryzacji przedsiębiorstw jest szybsze niż w stosunku do tradycyjnych projektów IT.
Danone, Leroy Merlin, Maspex, Nutricia, Provident – outsourcing analityków zamiast outsourcingu programistów?
Z nowego podejścia do tworzenia oprogramowania korporacyjnego na zamówienie korzystają organizacje takie, jak np. Danone, Leroy Merlin, Maspex, Nutricia czy Provident, które cyfryzują swoje złożone procesy biznesowe (związane np. z zarządzaniem umowami, projektami, procesami marketingowymi, budżetami, reklamacjami, procesami zakupowo-sprzedażowymi, procesami HR, kontaktami z dostawcami czy sieciami handlowymi i wiele innych) za pomocą szytych na miarę aplikacji zbudowanych w technologii Productive24. Platforma pozwala zamodelować dowolne przepływy procesów (workflow) w oparciu o zróżnicowaną, wielopoziomową strukturę uprawnień, dzięki czemu rozwiązania te – z zachowaniem wysokich standardów bezpieczeństwa – automatyzują procesy biznesowe realizowane w różnych działach, lokalizacjach, spółkach z grupy czy bezpośrednio z kontrahentami. Dzięki robotyzacji programowania, Productive24 pozwala szybko zaopatrywać biznes w rozwiązania, których w danym momencie potrzebuje.
„Wdrożenia rozwiązań klasy biznes, zwłaszcza szytych na miarę, wiążą się (…) z dużymi kosztami, udziałem licznych zespołów projektowych oraz wieloma ryzykami niepowodzenia (…). W projektach realizowanych za pomocą Productive24 dla nas to ryzyko w zasadzie już nie istnieje – Dariusz Radzimirski (Business Systems Manager – Topline Sales, DBS IT CEN, DANONE).”
Co ważne, Productive24 zmienia sposób wytwarzania software’u i przenosi ciężar dostarczania rozwiązań z tworzenia kodu na analizę biznesową – do budowy i wdrożenia rozwiązania IT wystarczy praca analityka, a nie całego zespołu programistów. Rolą analityka jest zarówno dobre zrozumienie problemów klienta, które dany system ma rozwiązać, jak i sama jego budowa, wdrożenie, utrzymanie i dalszy rozwój. Jakie mierzalne korzyści przynosi to dużym organizacjom? Jeśli na przykład biznes potrzebuje wdrożyć złożony, mulitiplatformowy system IT realizujący unikalne procesy biznesowe danego działu lub działów oraz do realizacji tego celu wybierze drogę tradycyjnego rozwoju oprogramowania, musi liczyć się z tym, że rozwiązanie takie będzie zapewne tworzone przez kilka kwartałów, rękoma kilkunasto- lub kilkudziesięcioosobowego zespołu specjalistów (analityk, project manager, scrum master, UI/UX, programiści web, serwera, programiści iOS, Android, Windows, tester, DevOps, Architekt, release manager….). Tymczasem w Productive24 taki system na zamówienie – przy zaangażowaniu wyłącznie kilku analityków biznesowych – może powstać w przeciągu zaledwie kilku tygodni.
Dla dużych przedsiębiorstw, które do tej pory korzystały z usług firm outsourcujących pracę programistów, Productive24 stanowi punkt zwrotny w dostępie do dedykowanego oprogramowania na zamówienie. W Productive24 outsourcing kilku analityków zastępuje potrzebę kosztownego outsourcingu zespołów wysokospecjalizowanych programistów. Oznacza to mniejsze koszty cyfryzacji, szybszy czas realizacji projektów oraz ograniczenie ryzyka niepowodzenia projektu do minimum (lub nawet jego całkowitą eliminację).
Zmiany z dnia na dzień
Architektura platformy gwarantuje szybkość wprowadzania zmian i natychmiastowe dostosowywanie działań i procesów organizacji do zmieniającej się strategii. Aplikacje stworzone za pomocą Productive24 pozwalają na niemal natychmiastowe wprowadzanie modyfikacji funkcji i ciągłe dostosowywanie się do nowych wymagań, co znacznie większa zwinność biznesu – raz wprowadzona przez analityka zmiana w konfiguracji systemu jest dostępna automatycznie u wszystkich użytkowników aplikacji, na wszystkich urządzeniach (przez przeglądarkę internetową oraz w natywnych aplikacjach mobilnych).
MVP oprogramowania „custom” w 3 (słownie: trzy) miesiące
Zachęcamy organizacje, które dysponują pozostałym do wykorzystania budżetem na innowacje, cyfryzację bądź automatyzację procesów przedsiębiorstwa, aby jeszcze w tym roku sprawdziły w praktyce możliwości platformy Productive24. Biorąc pod uwagę tempo, w jakim technologia Productive24 pozwala tworzyć rozwiązania informatyczne, warto ostatni kwartał roku poświęcić na opracowanie MVP systemu, który może usprawnić procesy przedsiębiorstwa i realnie wpłynąć na jego funkcjonowanie. Z Productive24 aplikacja taka może być przygotowana jeszcze w 2021, a następnie stopniowo rozwijana i rozbudowana w miarę potrzeb organizacji.
Szukasz rozwiązania IT dla swoich unikalnych procesów? Zapraszamy do kontaktu!